W pomiarach prędkości brane są pod uwagę tak zwane tolerancje kalibracji – i prawdopodobnie będzie to traktowane inaczej w obu krajach związkowych.

24.03.2020 0 Comment Blog

W pomiarach prędkości brane są pod uwagę tak zwane tolerancje kalibracji – i prawdopodobnie będzie to traktowane inaczej w obu krajach związkowych.

Tor testowy w Dolnej Austrii: kara od 145 km / h

W pomiarach prędkości brane są pod uwagę tak zwane tolerancje kalibracji – i prawdopodobnie będzie to traktowane inaczej w obu krajach związkowych. W przypadku urządzeń radarowych przy prędkościach powyżej 100 km / h odejmuje się pięć procent i poniżej pięciu km / h – potwierdził Willy Konrath, zastępca szefa regionalnego departamentu ruchu drogowego Dolnej Austrii. Odpowiada to ograniczeniu prędkości 147 przy dozwolonych 140 km / h. Przy pomiarach pistoletem laserowym tolerancja jest niższa, wynosi 3% lub 3 km / h – co skutkuje prędkością 144,2 i karą od 145 km / h.

Tor testowy w Górnej Austrii: kara od 159 km / h

Szef regionalnego wydziału ruchu drogowego w Górnej Austrii, pułkownik Klaus Scherleitner, mówi o „wartości wyzwalającej” dla urządzeń radarowych, z których robione są zdjęcia szybkich kierowców. Przyjęto przy tym tolerancję 10 km / h – od jedenastego km / h jest kara, a więc od prędkości 151. Jednak nadal istnieje pięcioprocentowa tolerancja kalibracji, która daje 159 km / h.

Różne wartości dla pistoletów laserowych

Inaczej jest z pistoletami laserowymi, jak wyjaśnia Scherleitner: Ponieważ nie mierzą one automatycznie, ale są obsługiwane przez funkcjonariusza policji, nie trzeba ustawiać „wartości wyzwalania”. Dlatego dyrektor może wcześniej podjąć działania na miejscu. W przypadku drobnych wykroczeń o niewielkim potencjale ryzyka możliwe może być ostrzeżenie lub mandat karny organowy, którego dolna granica wynosi 30 euro. Ale można go również wyświetlić, od prędkości 180 jest to konieczność. Cena wywoławcza za reklamy to 50 euro, ale w zależności od tego, czy zostanie przekroczona, istnieje również ryzyko odebrania wysokich kwot i prawa jazdy.

„Dokładnie tak, jak wcześniej kontrolowano”

W Górnej Austrii, po 1 sierpnia, „kontrole będą przeprowadzane w taki sam sposób jak poprzednio” – zapowiedział Scherleitner. Wykorzystywane są również radary, patrole cywilne i działa laserowe. Własne statystyki dla poszczególnych tras nie są prowadzone, chyba że zostały wydane odpowiednie rozporządzenia. W Górnej Austrii w zeszłym roku złożono 679 000 powiadomień oraz mandaty zarządu. Również z Dolnej Austrii mówi się, że jeśli nie ma zamówienia z Ministerstwa Transportu, „będziemy monitorować jak wszystkie inne trasy” – powiedział Konrath na żądanie. Nie zapowiedziano, czy pomiary zostaną wykonane na starcie w środę. Według Konratha raporty są wysyłane do władz. Wysokość kar leży w gestii władz.

Jakie ograniczenie prędkości na autostradzie Ci odpowiada?

  • Wartość orientacyjna 130 km / h, ale bez ogólnego ograniczenia prędkości – jak w Niemczech
  • Myślę, że 130 km / h, jak to jest w zwyczaju w Austrii, jest idealne.
  • Jestem za ograniczeniem prędkości do 140 km / h.
  • Ograniczenie prędkości do 90 km / h – jak w dużej części Norwegii

https://yourpillstore.com/pl/triapidix300-opinie-forum-efekty-oraz-sklad-i-gdzie-kupic/

Głosuj inaczej

Tyle oszczędzasz sobie przy 140 km / h

Trasy testowe Tempo 140 na zachodniej autostradzie w Górnej i Dolnej Austrii oszczędzają różne ilości czasu: 44,6-kilometrowy najdłuższy odcinek (Oed do Melkbrücke w kierunku Wiednia) można pokonać 88 sekund szybciej przy większej prędkości. W przeciwnym kierunku to 87 sekund na 44 kilometrach.

© APA / Martin Hirsch

Najmniejszą przewagę czasową zapewnia najkrótsza trasa testowa z Sattledt do górnych kierunkowskazów dla większego obszaru Linz w kierunku Wiednia, wynosząca 28,4 sekundy: zamiast około 397, pokonanie 14,35 kilometrów zajmuje tylko 369 sekund. Odwrotny kierunek jest nieco dłuższy i wynosi 16,45 kilometra, co wydłuża oszczędność czasu do mniej niż 33 sekund.

Czytaj wiadomości przez 1 miesiąc za darmo! * * Test kończy się automatycznie.

Więcej na ten temat ▶

WIADOMOŚCI Z SIECI

Wygraj teraz prawdziwie bezprzewodowe słuchawki od JBL! (E-media.at)

Nowy dostęp (yachtrevue.at)

8 powodów, dla których dobrze jest być singlem (lustaufsleben.at)

Burger Krewetkowy z Łososiem, Majonezem Wasabi i Miodowym Ogórkiem (gusto.at)

W nowym trendzie: Shock-Down – jak długo gospodarka może wytrzymać blokady? (Trend.at)

35 najlepszych seriali rodzinnych do śmiechu i dobrego samopoczucia (tv-media.at)

Hulajnoga elektryczna w Wiedniu: Porównanie wszystkich dostawców i cen 2020 (autorevue.at)

Komentarze

zarejestrować

Połącz z Facebookiem

Prawicowi populiści

ugruntowali swoją pozycję polityczną w wielu krajach UE, ale zasiadają tylko w poszczególnych rządach – i często tylko tymczasowo. Na Słowacji i w Finlandii prawicowi, populistyczni ministrowie byli już w tym roku o krok od wyrzucenia, aw Bułgarii jest też krach. Najbardziej stabilnym sojuszem jest ten z lewicową Syrizą w Grecji.

W Grecji, po miażdżącym zwycięstwie SYRIZY w wyborach parlamentarnych w styczniu 2015 r., Lewicowy polityk Alexis Tsipras utworzył koalicję z prawicową populistyczną partią „Niezależni Grecy” (ANEL), odłamem od zbuntowanej konserwatywnej partii rządzącej Nea Dimokratia (ND). Powód „bezbożnego sojuszu”: obie strony zjednoczone odrzucały „dyktat oszczędnościowy” krajów partnerskich strefy euro. Tsipras kontynuował sojusz z szefem ANEL i ministrem obrony Panosem Kammenosem we wrześniu 2015 roku po tym, jak pozbył się wewnętrznych krytyków przedterminowymi wyborami.

Finlandia

Od początku 2015 r. W rządzie Finlandii zasiadają także prawicowi populiści. Jednak w tym roku mogli pozostać w rządzie prawicowego liberała Juha Sipilä tylko poprzez zmianę partii w locie. Po „fińskim Knittelfeldzie” – wyborze twardogłowego Jussiego Halla-aho na szefa „Prawdziwych Finów” – ten ostatni chciał ustawić krzesło przed drzwiami. Aby móc dalej sprawować rząd, establishment, na którego czele stał minister spraw zagranicznych Timo Soini, szybko założył partię o nazwie „Nowa Alternatywa”.

Słowacja

Na Słowacji w tym roku dobiegała końca koalicja socjaldemokratycznego premiera Roberta Fico i prawicowej populistycznej Partii Narodowej (SNS). W sierpniu szef SNS Andrej Danko próbował uciec z powodu afery korupcyjnej w Ministerstwie Edukacji i anulował umowę koalicyjną. Podczas spotkań kryzysowych Ficos Smer (reżyser), SNS i węgierska partia Most-Hid uzgodniły uzupełnienia do porozumienia rządowego, które zostało zawarte dopiero w ubiegłym roku.

Ale już we wrześniu znowu się rozbił. Fico zagroził SNS w sporze o dymisję ministra spraw społecznych Jana Richtera z końcem, który ledwo przetrwał wotum nieufności w parlamencie. Podczas gdy Fico spotkał się z chwilowym ostracyzmem swoich socjaldemokratycznych przyjaciół w Brukseli podczas swojej pierwszej koalicji z SNS w 2006 r., Nie było prawie żadnej krytyki, gdy sojusz został wznowiony.

© APA / Hirsch

Bułgaria

W Bułgarii konserwatywny premier Bojko Borisow od maja kieruje koalicyjnym rządem z prawicowymi populistami „Zjednoczonymi Patriotami”, w tym kontrowersyjnym „Ataką” przywódcy nacjonalistów Wolena Siderowa. Obserwatorzy zakładają, że sojusz prawdopodobnie zakończy się wraz z prezydencją Bułgarii w Radzie UE w połowie 2018 r., Ponieważ Borisow i Siderow nie są dla siebie zieloni. Szef rządu obwinia przywódcę nacjonalistów za wycofanie poparcia ze strony rządu mniejszościowego w 2011 roku. Po wyborach w 2013 roku Borysow odrzucił koalicję z Siderowem i odniósł się do swojego antyeuropejskiego stanowiska.

Włochy i Francja

Inne państwa UE widziały u władzy prawicowe partie populistyczne. Włoska Lega Nord była już trzykrotnie zaangażowana w rządzenie, pierwszy raz w latach 1994-1996, ostatni raz w latach 2008-2011. Pod kierownictwem nowego szefa, Matteo Salviniego, partia ma duże szanse stać się najsilniejszą siłą w rządzie centralnym w wyborach parlamentarnych przyszłej wiosny. Prawidłowy sojusz, aby uzyskać prawo do urzędu premiera. Na szczeblu UE Liga Północna i FPÖ należą do grupy „Europa Narodów i Wolności” (ENF) kierowanej przez francuski Front Narodowy.

Holandia

Prawicowe partie populistyczne były pośrednio zaangażowane w rządzenie w dwóch innych państwach. W Holandii Partia Wolności (PVV) sprzymierzona z FPÖ wspierała mniejszościowy rząd prawicowo-liberalnego premiera Marka Rutte w latach 2010-2012. Ze względu na spór budżetowy prawicowi populiści wycofali zaufanie do rządu, a przede wszystkim manewrowali politycznie. W tym roku partia Geerta Wildersa najwyraźniej nie zdołała stać się najsilniejszą siłą w wyborach parlamentarnych.

Dania

„Współpraca zewnętrzna” z prawicowymi populistami w Danii jest bardziej stabilna, gdzie Duńska Partia Ludowa (DF) po raz drugi wspiera obecnie prawicowo-liberalny rząd mniejszościowy kierowany przez premiera Larsa Loekke Rasmussena. Jest to tym bardziej niezwykłe, że DF wyprzedziła Venstre Rasmussena w wyborach parlamentarnych w 2015 roku. Do tej pory jednak prawicowi populiści z Danii nie byli zainteresowani udziałem w rządzie, ponieważ nie chcą ograniczać swoich szans na głosowanie.

Polska i Węgry

Wielu obserwatorów klasyfikuje również partie rządzące w Polsce i na Węgrzech, Prawo i Sprawiedliwość (PiS) oraz Fidesz, jako prawicowe populistyczne. PiS należy do sojuszu partii „Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy” (ECR) kierowanego przez brytyjskich torysów, Fidesz premiera Węgier Viktora Orbana jest członkiem Europejskiej Partii Ludowej (EPP). Łotewski „Sojusz Narodowy”, który zasiada w centroprawicowym rządzie i jest członkiem EKR, również zwraca na siebie uwagę ostrym nacjonalistycznym tonem krytycznym wobec imigracji.

Republika Czeska

W wielu krajach UE jak dotąd utrzymywał się front obronny przeciwko prawicowym partiom populistycznym. Na przykład czeski zwycięzca wyborów Andrej Babis wykluczył fuzję z prawicową populistyczną SPD Tomia Okamury, mimo że w rzeczywistości nie miał innych opcji koalicyjnych. Dlatego obserwatorzy uważają za bardzo prawdopodobne, że Babis będzie ostatecznie tolerowany przez prawicowych populistów.

Belgia

W Belgii prawicowy populista Vlaams Blok (obecnie Vlaams Belang), wzorując się na modelu francuskim, jest celowo trzymany poza władzą, aw Szwecji panuje także konsensus między obozami przeciwko prawicowym populistycznym Szwedzkim Demokratom, którzy mają duże szanse stać się drugą najsilniejszą siłą w następnych wyborach. W Niemczech utworzenie rządu po wyborach federalnych jest trudne, ponieważ podejmuje się próby uniknięcia rządu, który jest pośrednio zależny od prawicowej, populistycznej „Alternative für Deutschland”.

Bez szans

W Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Portugalii, Francji i na Cyprze prawicowe partie populistyczne nie miały dotychczas szans z powodów instytucjonalnych (głosowanie większościowe czy system prezydencki). W Irlandii, na Malcie, w Luksemburgu, Rumunii, Estonii, Litwie, Słowenii i Chorwacji silne partie burżuazyjne, liberalne i socjaldemokratyczne dotychczas ledwo dawały im jakiekolwiek możliwości rozwoju.

Czytaj wiadomości przez 1 miesiąc za darmo! * * Test kończy się automatycznie.

Więcej na ten temat ▶

WIADOMOŚCI Z SIECI

Wygraj teraz prawdziwie bezprzewodowe słuchawki od JBL! (E-media.at)

Nowy dostęp (yachtrevue.at)

8 powodów, dla których dobrze jest być singlem (lustaufsleben.at)

Burger Krewetkowy z Łososiem, Majonezem Wasabi i Miodowym Ogórkiem (gusto.at)

W nowym trendzie: Shock-Down – jak długo gospodarka może wytrzymać blokady? (Trend.at)

35 najlepszych seriali rodzinnych do śmiechu i dobrego samopoczucia (tv-media.at)

Hulajnoga elektryczna w Wiedniu: Porównanie wszystkich dostawców i cen 2020 (autorevue.at)

Komentarze

zarejestrować

Połącz z Facebookiem

Prawie 90 000 osób, które uciekły do ​​Austrii w zeszłym roku, również stwarza nowe wyzwania dla systemu opieki zdrowotnej. Oprócz samej liczby dodatkowych pacjentów, dotyczy to również wzorców chorobowych, które wcześniej rzadko występowały w Austrii w wyniku traumy spowodowanej wojną, torturami, ucieczką i obawą o niepewny status pobytu, a także różnice językowe i kulturowe między pacjentami a lekarzami.

Fakt, że posiadają ubezpieczenie społeczne, nie gwarantuje osobom ubiegającym się o azyl opieki medycznej, jeśli nie rozumieją systemu opieki zdrowotnej i języka, jakim posługują się lekarze i pielęgniarki. Zwrócił na to uwagę Thomas Wochele-Thoma, dyrektor medyczny Caritas Vienna, w czwartek na konferencji prasowej na temat opinii pacjentów i pracowników w kontekście pomocy uchodźcom.

Dyrektor zarządzająca Platformy Bezpieczeństwo Pacjenta Maria Kletecka-Pulker pokazała, że ​​bezpieczeństwo pacjentów i pracowników służby zdrowia idzie w parze: Pacjent popełnił samobójstwo po odesłaniu do domu przez psychiatrę. Ze względu na barierę językową lekarz nie był w stanie rozpoznać wysokiego stopnia ryzyka samobójstwa, na jakie był narażony mężczyzna. Wdowa jest teraz sama z dziećmi. „Nie tylko pogrążeni w żałobie przeżywają traumę, ale także lekarz” – mówi Kletecka-Pulker. Lekarzowi stają teraz roszczenia odszkodowawcze.

„Nie mamy wystarczającej liczby profesjonalnych tłumaczy na miejscu, ponieważ zapotrzebowanie nie może być zaplanowane i nie jest przystępne cenowo” – powiedział prawnik. System tłumaczenia wideo sprawdził się, ale ze względów technicznych i finansowych nie jest powszechnie dostępny. Według Kleteckiej-Pulker w Europie dostępnych jest w ten sposób 300 tłumaczy, a arabski jest teraz dostępny przez całą dobę.

Podejmowanie „szalonych decyzji”

Lekarz Caritas Wochele-Thoma, który sam był psychiatrą, mówił o „szalonych decyzjach, które muszą podejmować lekarze. Sytuacja jest coraz bardziej nie do zniesienia”. Nie tylko lekarze, ale także personel pielęgniarski stają przed wyzwaniem w kontaktach z pacjentami – i w kwestiach bezpieczeństwa – powiedziała Prezes Stowarzyszenia Pielęgniarek Ursula Frohner. Pełna ambulatorium, w którym pacjenci niemówiący po niemiecku zmuszeni są godzinami czekać, może doprowadzić do niebezpiecznych sytuacji. „Należy udostępnić personel ochrony. To przede wszystkim zapobiegłoby eskalacji pewnych sytuacji” – powiedział Frohner.

Wochele-Thoma, również współzałożyciel „Pomocy medycznej dla uchodźców”, zwrócił uwagę na problem, który może wkrótce stać się poważny: wprowadzenie górnych limitów dla uchodźców doprowadziło do tego, że coraz więcej osób przybywa do Austrii z pomocą przemytników, ale żaden Mają prawo do świadczeń socjalnych. „Opieka medyczna nie kończy się na żadnej górnej granicy” – powiedział Wochele-Thoma. Otwarte pytanie brzmi, kto wspiera lekarzy opiekujących się tymi ludźmi. „To tylko kwestia czasu, kiedy sytuacja w Austrii znów się zaostrzy” – ostrzegł lekarz Caritas.

180 syryjskich lekarzy przybyło do Wiednia w ramach fali uchodźców – powiedział psychiatra Thomas Wenzel z MedUni Vienna.

Tags:

0 Comments

Leave your comment here